Większość z państw nie ma ambasady w Jerozolimie [5]; a swoje ambasady posiada w Tel Awiwie. W grudniu 2017 prezydent Donald Trump oficjalnie uznał Jerozolimę za stolicę Izraela i wydał Departamentowi Stanu polecenie rozpoczęcia procedury przenoszenia amerykańskiej ambasady do tego miasta, na mocy uchwalonej w 1995 ustawy o ambasadzie Jerozolima. Święte miasto trzech wielkich religii. Od 1980 r. stolica państwa według Izraela, choć tej decyzji nie uznaje większość innych państw. Zabytków jest tu mnóstwo, ale nie tylko najstarsze budowle warto zobaczyć. Jak dobrze zaplanować zwiedzanie w Jerozolimie? Zanim zaczniemy – kilka ważnych uwag Po pierwsze, wycieczkę trzeba dobrze zaplanować. Niby żadna niespodzianka, ale Jerozolima jest pod tym względem szczególnie wymagająca. Porównajmy, jakie miejsca są otwarte w które dni i o jakich godzinach, co jest gdzie położone na mapie i ile czasu poświęcić na zwiedzanie. Planowanie warto zacząć od odpowiedzi na pytanie, czego właściwie oczekujemy od naszej wycieczki. Czy chcemy zwiedzać egzotyczne zabytki, czy raczej skupić się na chrześcijańskich miejscach kultu, czy może głównie wolimy poznawać obce kultury podczas spacerowania po targowiskach i dzielnicy Mea Shearim. Od tego zależy przecież wybór atrakcji, które zechcemy odwiedzić. Trzeba też wziąć pod uwagę, że aby dostać się do wielu miejsc o stricte religijnym znaczeniu, trzeba odstać swoje w długiej kolejce wiernych. Dotyczy to np. Grobu Pańskiego czy krypty w Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem, gdzie poza sezonem stanie w kolejce zajmuje ok. godzinę, natomiast po mniej niż minucie spędzonej w docelowym świętym miejscu zostaniemy wygonieni, by zrobić miejsce innym. Dodam jeszcze, że jeśli liczycie na refleksję religijną, wybraliście najprawdopodobniej najgorsze miejsce. Tłumy zwiedzających i poganiacze skutecznie Was rozproszą. Jeżeli nasz pobyt obejmuje piątek i sobotę, chrześcijańskie zabytki należy „upchnąć” w naszym planie w pierwszej kolejności właśnie na te dni. Wynika to oczywiście z szabasu, kiedy to Jerozolima zamiera. Nie odwiedzimy wtedy synagog ani Wzgórza Świątynnego, za to kościoły – jak najbardziej. My w piątek wieczorem obserwowaliśmy modlitwy przy Ścianie Płaczu z miejsca widokowego, a w sobotę weszliśmy na Górę Oliwną, tak więc właściwie nie odczuliśmy specjalnej różnicy. Zachód słońca nad Jerozolimą Jak się poruszać po Jerozolimie? Piechotą. Piechotą, piechotą i jeszcze raz piechotą. Jerozolima to przede wszystkim duże Stare Miasto, w okolicy którego znajduje się większość perełek miasta. Wąskie murowane uliczki bez wątpienia najlepiej pokonywać na własnych nogach. Również dzielnica Mea Shearim nie znajduje się daleko od Bramy Jafy, prowadzącej na Stare Miasto. Przejście piechotą dość szybkim krokiem od dworca centralnego (pociągi i autobusy z innych miejsc w Izraelu, w tym z lotniska i z Tel Awiwu) do Starego Miasta zajmuje ok. 30-35 min. Na tej trasie kursuje też jedna linia tramwajowa (w ciągu dnia pociągi jeżdżą co kilka minut). Przejazd kosztuje 5,90 NIS, można kupić bilet w automacie na przystanku lub skorzystać z karty Rav Kav (tylko jedna osoba). Stare Miasto Jak już wspomniałam, Jerozolima ma wyjątkowo duże Stare Miasto, otoczone wysokim i grubym murem. Jego obszar podzielony jest na cztery części: chrześcijańską, muzułmańską, żydowską i ormiańską. Każda z nich ma własny charakter, choć wszystkie harmonijnie się łączą. W dzielnicy żydowskiej można zobaczyć Ścianę Płaczu i synagogi, między innymi synagogę Ha-Hurwa, a także fragmenty bizantyjskiej ulicy Ha-Cardo. Tam znajduje się także wejście na Wzgórze Świątynne. Dzielnica muzułmańska to przede wszystkim wąskie uliczki, zamienione w jedno wielkie targowisko. W dzielnicy chrześcijańskiej znajduje się Bazylika Grobu Świętego, niesamowity kościół, we wnętrzu którego można zobaczyć grób Chrystusa. Jeśli mamy zamiar zwiedzić (a nie tylko przemknąć przez) Stare Miasto, będziemy musieli odwiedzić wszystkie dzielnice. Ściana Płaczu Jakie są najważniejsze zabytki i atrakcje? Oczywiście większość top of the top znajduje się na terenie Starego Miasta. Poza nim polecamy przede wszystkim Górę Oliwną. Wejście na jej szczyt razem z odwiedzeniem kościołów i cerkwi zajmuje ok. pół dnia. Nam najbardziej podobał się kościół Pater Noster, w którym można zobaczyć modlitwę Ojcze Nasz, napisaną na ścianach w ponad stu pięćdziesięciu językach! Niesamowitym przeżyciem jest też przejście przez Mea Shearim, dzielnicę ortodoksyjnych Żydów. Dalej poza centrum znajduje się też Kneset, czyli izraelski parlament, oraz Muzeum Izraela. Na żadne z tych miejsc nie starczyło nam już jednak czasu, więc się nie wypowiadamy. Wreszcie, Jerozolima to dobra baza wypadowa, przede wszystkim do Betlejem, Masady i do rezerwatu Ein Gedi. Nasz przykładowy plan zwiedzania Poniżej opisany plan jest oczywiście planem przykładowym, możecie sobie z niego wybrać, co chcecie, pamiętajcie jednak, że niektóre atrakcje można odwiedzać tylko w określone dni i określonej porze. Czy jesteśmy z tego planu zadowoleni? Bardzo, polecamy z czystym sumieniem. Czy mielibyśmy po co jechać do Jerozolimy jeszcze raz? Jak najbardziej, miasto ma zaoferowania tyle niesamowitych miejsc, że zwyczajnie nie da się upchnąć wszystkiego w mniej niż tydzień. Wszystkie zabytki opiszemy dokładniej w osobnych postach już niedługo – do opisów dostaniecie się, klikając w numer dnia. Dzień 1 (piątek) – przyjazd do Jerozolimy z Tel Awiwu, ok. Bazylika Grobu Świętego. Ściana Płaczu (najpierw sami podeszliśmy pod ścianę, a później patrzyliśmy na plac z punktu widokowego). W okolicach zachodu słońca spacerowaliśmy po starym mieście, obserwując odświętnie ubranych Żydów. Wiem, że ten opis brzmi jak nicnierobienie, ale uwierzcie: w bazylice schodzi dużo czasu, a i nad Ścianą Płaczu pozwoliliśmy sobie na chwilę refleksji. Dzień 2 (sobota) – Góra Oliwna. Można wspiąć się na szczyt i zwiedzać, schodząc, lub na odwrót. Zaczynając od dołu, zobaczyliśmy kościół Wniebowzięcia NMP (grób Matki Boskiej), z grotą Getsemani obok, Bazylikę Wszystkich Narodów, cerkiew św. Marii Magdaleny i kościół Dominus Flevit. Ze szczytu góry rozciąga się piękny widok na Wzgórze Świątynne, tam też można zobaczyć kościół Pater Noster i nieduży Meczet Wniebowstąpienia. Droga na górze wiedzie obok słynnego, olbrzymiego żydowskiego cmentarza. Tego samego dnia przeszliśmy przez Dolinę Cedronu i wróciliśmy na stare miasto przez Bramę Syjonu. Tu weszliśmy do monumentalnego kościoła Zaśnięcia NMP, zajrzeliśmy też do symbolicznego grobu króla Dawida i do Wieczernika. Po południu zeszliśmy do kościoła św. Piotra w Gallicantu, gdzie znajduje się więzienie z czasów rzymskich. Na zwiedzenie całego terenu potrzebna będzie ok. godzina. Widok z Góry Oliwnej Dzień 3 (niedziela) – Z samego rana Wzgórze Świątynne (będę o tym jeszcze pisać, ale tu trzeba wybrać się jak najwcześniej rano, weźcie to pod uwagę, planując zwiedzanie). Do wnętrza Kopuły na Skale nie-muzułmanie nie są wpuszczani, więc teoretycznie można szybko oblecieć cały teren. Teoretycznie, bo nas piękno arabskich zdobień absolutnie oczarowało. Poza tym, dookoła kopuły stoją inne budowle, o typowo bliskowschodniej architekturze, dzięki czemu poczuliśmy się dosłownie jak w średniowiecznym imperium osmańskim. Z tego miejsca można też zobaczyć zamurowaną Bramę, przez którą ma przejść Mesjasz, kiedy zjawi się na ziemi. Ogólnie spędziliśmy na wzgórzu jakieś 2,5 godziny, ale chodziliśmy bardzo, baaardzo powoli, robiąc miliony zdjęć ;). Po zejściu przeszliśmy do Miasta Dawida – ruin miasta, pochodzącego naprawdę z czasów Dawida. To niesamowite miejsce, nie pomińcie go na swojej trasie! Oprócz ruin pałacu i kilku rezydencji mieszkalnych park oferuje zejście głęboko pod ziemię i przejście tunelem do studni, którą starożytni mieszkańcy wykopali, by w czasie oblężenia mieć stały dostęp do wody pitnej. Następnie przechodzimy do kolejnego tunelu, który niegdyś prowadził prosto na Wzgórze Świątynne, a podczas powstania w 70 r. stanowił kryjówkę przed Rzymianami. Najwięcej adrenaliny daje przejście tunelem wodnym, gdzie woda sięga prawie do pasa (weźcie to pod uwagę, pakując się ;)), można też przejść suchą ścieżką przez wąski tunel. Zwiedzanie Miasta Dawida to ok. 3 godziny. Po południu wróciliśmy na Stare Miasto, gdzie przeszliśmy (mniej więcej) trasą Drogi Krzyżowej. Przez dzielnicę muzułmańską dostaliśmy się do dzielnicy ormiańskiej, do katedry św. Jakuba. Cerkiew można zwiedzać tylko w czasie mszy, między i a i (tylko w soboty) i a (tylko w niedziele). Po wyjściu skierowaliśmy się do dzielnicy Mea Shearim. Spacer nie zajmuje długo, za to robi potężne wrażenie (zastanawialiśmy się, czy tak wyglądały niektóre dzielnice Warszawy przed wojną). Dzień 4 (poniedziałek) – wycieczka do Betlejem. Powinna zająć ok. pół dnia, nam wyszło dłużej. Po powrocie poszliśmy na Yehuda Market, targowisko spożywcze, gdzie można też popróbować mnóstwa pyszności na miejscu. Dzień 5 (wtorek) – wycieczka do Ein Gedi. Według mnie, najlepszy dzień tego wyjazdu Dzień 6 (środa) – wycieczka do Masady i nad Morze Martwe Dzień 7 (czwartek) – Dzień zaczęliśmy od zwiedzania synagogi Ha-Hurwa, z której wychodzi się prosto na bizantyjską ulicę. Tego dnia planowaliśmy też zwiedzanie Wielkiej Synagogi, niestety akurat tego dnia odbywało się jakieś święto i nie zostaliśmy wpuszczeni. W końcu wylądowaliśmy z powrotem na Yehuda Market, a po południu udaliśmy się pociągiem na lotnisko (Jerozolima ma bezpośrednie połączenie z lotniskiem Ben Gurion, przejazd trwa ok. 40 min, więcej szczegółów tutaj). Czego zabrakło w tym planie? Z braku czasu nie udało nam się zwiedzić cytadeli (Wieży Dawida) tuż przy Bramie Jafy. W środku podobno prezentowana jest historia Jerozolimy. Ponadto, mam pewien niedosyt synagog – dość popularne są Cztery Synagogi Sefardyjskie. Na następny raz odłożyliśmy też Muzeum Izraela, w którym przechowywane są rękopisy Biblii, oraz Kneset. Kopuła na Skale Udanej podróży! Należy więc spodziewać się ofensywy izraelskiej na Gazę. W Jerozolimie może też być gorąco – 12 maja kończy się ramadan, a związane z tym święto może dać okazje do kolejnych demonstracji. Być może demonstrować będą też Arabowie w innych miastach. Załóżmy jednak, że uda się sytuację opanować. Izrael to kraj, który marzył mi się już od bardzo dawna, ale zawsze jakoś inne kierunki wygrywały. Nie ukrywam, to była też najtrudniejsza podróż do zorganizowania! Dużo czasu zajęło mi szukanie różnych informacji, wybieranie, co zobaczyć i jak się tam dostać. W najbliższych postach podzielę się z Wami kilkoma wskazówkami, pomysłami i radami, jak taką podróż zorganizować i co warto zobaczyć. Jeśli planujecie podróż do Izraela, mam nadzieję okażą się dla Was pomocne! A jeśli macie jakieś pytania – koniecznie dajcie znać! Czy warto? Bardzo!!! Izrael jest niesamowity, mimo że jest to niewielki kraj, bogactwo atrakcji przytłacza i naprawdę ciężko wybrać tylko kilka miejsc do zobaczenia. Ja spędziłam tylko 2 tygodnie, udało mi się zobaczyć wiele najbardziej popularnych miejsc, ale na pewno nie wszystkie i na pewno będę tu chciała jeszcze wrócić. Dla mnie była to jedna z najlepszych podróży w moim życiu!Znajdziecie tu duże, tętniące non stop życiem miasta, małe, kameralne i urokliwe miasteczka, przepiękne plaże, niezwykłą, zapierającą dech w piersiach naturę, miejsca kultu wielu religii, niezwykłe stanowiska archeologiczne, ciekawe muzea, galerie sztuki…Jeśli to mało, dodajcie do tego miłych i gościnnych mieszkańców, całkiem odrębną kulturę, wyborną kuchnię i lokalne wina. Przeglądając najróżniejsze fora i blogi często spotykałam się ze sformułowaniem, że ten kraj uzależnia i chyba coś w tym jest! Oczywiście, Włochy nadal pozostają moją największą miłością, ale Izrael na pewno plasuje się bardzo wysoko! Widok na Jerozolimę z Góry Oliwnej Jerozolima Miasto niesamowite! Jedno z najważniejszych miejsc dla 3 największych monoteistycznych religii. Ma coś w sobie, co bardzo trudno opisać, jakąś podniosłą atmosferę, rodzaj mistycyzmu. Przed podróżą nie wiedziałam, czego się spodziewać, słyszałam wiele, bardzo różnych i sprzecznych ze sobą relacji. Ale jakbym miała wybrać tylko jedno miejsce w Izraelu do zobaczenia, to byłaby właśnie Miasto z jednej strony jest trochę jak tykająca bomba, bo na przestrzeni niecałego 1 km2, mamy 4 dzielnice i 4 kultury, 3 bardzo ze sobą skonfliktowane religie, tłumy turystów, kościoły, synagogi, meczety, wojsko, policje, sklepu, kramy, sprzedawców i naganiaczy… Dużo jak na tak małą drugiej strony – naprawdę ma się poczucie jakiejś wyjątkowej podniosłości, która dotyka nawet osób niewierzących i nie religijnych. Warto tu powiedzieć o syndromie jerozolimskim, tj. zaburzeniu psychicznym, polegającym na tym, że osoby wierzące, pod wpływem obecności w miejscach związanych z historią biblijną doznają psychicznego szoku i zaczynają utożsamiać się z postaciami biblijnymi (rocznie dotyka to około 200 osób, głównie mężczyzn w wieku 20-30 lat)!Ale Jerozolima jest też po prostu bardzo urokliwym miastem. Wąskie uliczki, schody, widoki z dachów i piękne, gwarne place. Co koniecznie trzeba zobaczyć w Jerozolimie? Warto zacząć od 3 najważniejszych miejsc dla 3 religii: Bazylika Grobu, Sanctum Sepulchrum Bazylika uważana za miejsce męki, ukrzyżowania, złożenia do Grobu i zmartwychwstania Jezusa. Kościół, nad którym opiekę sprawują przedstawiciele 6 religii chrześcijańskich. Do samego grobu Jezusa, czyli najważniejszej części, spodziewajcie się bardzo dużych kolejek (na kilka godzin), ale nawet, jeśli nie planujecie się w niej ustawiać, warto do tego kościoła wejść. Im wcześniej będziecie, tym kolejka i tłumy będą mniejsze. Jeśli bardzo zależy Wam na spokojnej kontemplacji – Bazylika jest otwarta od 4 lub 5 rano, a czasem także w nocy! Znajdziecie tu mnóstwo relikwii i miejsc kultu, a sam kościół jest bardzo eklektyczny i warty zobaczenia. Ściana Płaczu Czyli teraz najważniejsze miejsce Żydów – Ściana Płaczu, Zachodni Mur. Najpewniej jest to pozostałość murów Drugiej Świątyni. Jeśli macie możliwość, wybierzcie się koniecznie w szabas, a najlepiej w piątek wieczorem, miejsce tego dnia robi niesamowite wrażenie. Żydzi modlą się, czytają Torę, ale też po prostu tańczą, śpiewają, wszyscy są odświętnie ubrani, całość tworzy niezwykłą, podniosłą dostać się na plac konieczne jest przejście przez kontrolę bezpieczeństwa (w szabas musicie pokazać zawartość plecaka, w zwykłe dni – przechodzicie przez bramkę jak na lotnisku). Plac podzielony jest na dwie części – kobiecą i męską, ale kobiety mogą podejrzeć męską część stając na specjalnym zwróciło moją szczególną uwagę, to, że jest to naprawdę miejsce kultu, Żydzi przychodzą się tu naprawdę modlić, jest to miejsce ich spotkań, kontemplacji, ale też spotkań towarzyskich. Wzgórze Świątynne Czyli miejsce kultu muzułmanów. Miejsce wyjątkowe i także bardzo duże zaskoczenie, bo jest tu niesamowicie spokojnie, cicho, a całość zajmuje naprawdę olbrzymią przestrzeń. Jest to jeden z największych obszarów sakralnych na się tu dwie świątynie – Kopuła na Skale i Meczet Al-Aksa, czyli dwa budynki, które najbardziej dominują w całym krajobrazie Jerozolimy i są widoczne z każdego punktu. Do Meczetów mogą wchodzić tylko świątynne jest otwarte tylko w określonych godzinach, wejście od strony ściany Płaczu, przez drewnianą antresolę. Wyjście każdą z bram (wszystkich jest 12).Przestrzeń jest olbrzymia, widoki wspaniałe (szczególnie na Wzgórze Oliwne), można usiąść w cieniu gajów oliwnych i delektować się ciszą i spokojem. Oczywiście należy pamiętać o właściwym ubraniu – zakryte nogi i głowy, ale odpowiednie nakrycia można też pożyczyć przy wejściu. Dachy starego miasta Punkt obowiązkowy w Jerozolimie. Po pierwsze, tutaj toczy się po prostu zwykłe życie, spotkacie dzieci grające w piłkę, mieszkańców odpoczywających od gwaru ulic na dole. Po drugie – stąd macie najlepszy widok na miasto, Wzgórze Świątynne czy Górę Oliwną. Można pytać policjantów i wojsko, gdzie takie wejście znaleźć, a jedno z najbardziej znanych jest tu:31°46’ 35°13’ Spacer po starym mieście Jeśli udało Wam się już zobaczyć najważniejsze punkty, najlepiej po prostu pochodzić bez celu po Starym Mieście. Niezwykłe jest oglądanie jak miasto zmienia się w zależności od tego, w której dzielnicy jesteście (Żydowska, Muzułmańska, Ormiańska i Chrześcijańska). Na pewno natraficie na mnóstwo wyjątkowych miejsc, takie najważniejsze to Krzyżowa, czyli ulica z kolejnymi stacjami drogi krzyżowej, miejsce pielgrzymek chrześcijanBramy i mury starego miasta, po których można przejść (Tzw. Korona Murów, wstęp 16 szekli, wejście przy Jaffa Gate).Szuk, czyli sklepy i stoiska rozsiane głównie w dzielnicy chrześcijańskiej i muzułmańskiej, na którym możecie kupić pamiątki, pocztówki…Tutaj też jedna wskazówka jak się nie zgubić na Starym Mieście – jeśli idziecie w dół – idziecie w stronę Zachodniego Muru, jeśli w górę – w stronę Bramy Jaffa. Wzgórze Oliwne Wychodzimy ze starego miasta najlepiej przez Bramę Lwów i czeka nas około półgodzinny spacer na szczyt Góry Oliwnej. Droga nie jest trudna, chociaż większość osób będzie Wam radzić wzięcie taksówki. Po drodze koniecznie zajrzyjcie do ogrodu Gethsemane, czyli Ogrójca. To tutaj Jezus miał modlić się przed pojmaniem, a drzewa oliwne pamiętają jeszcze jego drodze na górę będziecie mijać wiele kolejnych sanktuariów i miejsc kultu (np. Kościół z Grobem Maryi, a także olbrzymi żydowski cmentarz. Ukoronowaniem wędrówki zbędzie niezwykły widok na całą Jerozolimę ze szczytu – bardzo polecam! Mahane Yehuda Mój ulubiony targ w całym Izraelu! Zajmuje kilka ulic, część jest zadaszona, część na otwartym powietrzu. Niezwykle autentyczne miejsce, bo spotkacie tutaj nie tylko turystów, ale głównie zwykłych mieszkańców robiących codzienne zakupy. Stoiska z najróżniejszymi smakołykami, sprzedawcy reklamujący głośno swoje produkty, ale też bary i restauracje, wieczny gwar. Kupicie tutaj naprawdę wszystko! Polecam szczególnie stoisko Halva Kingdom z olbrzymim wyborem chałw i świetne sklepy z winami z Izraela. Mea Szearim czyli dzielnica ortodoksyjnych Żydów Jeśli chcecie cofnąć się w czasie o 100 lat, koniecznie przyjdzie tutaj. Ale uwaga – nie jest to atrakcja turystyczna, ale dzielnica zwykłych ludzi! Nie można robić zdjęć, w żadnym wypadku w szabas nie wjeżdżajcie samochodem, pamiętajcie o właściwym ubraniu (zakryte nogi i ramiona, kobiety raczej nie w spodniach). Jest to miejsce, które warto odwiedzić i zobaczyć, bo jest to jednak znacząca część kultury Izraela. Często wizyta tutaj jest odradzana, ze względu na możliwą agresję ze strony mieszkańców, ale jeśli będziecie się odpowiednio zachowywać – nic Wam nie grozi. Będziecie raczej niewidoczni, poczujecie, że nie pasujecie, i nie będziecie zwracać na siebie uwagi, ale możecie też doświadczyć niezwykłej gościnności lokalnych to dzielnica bardzo biedna, właściwie rodzaj slumsów. Mieszkańcy nie uznają Państwa Izrael, nie odbywają obowiązkowej służby wojskowej, większość osób nie pracuje (kobiety zajmują się domem i rodziną, mężczyźni studiują Torę i skupiają się na życiu religijnym). Muzeum Izraela Świetne Muzeum, w którym każdy znajdzie coś dla siebie! Kolekcja sztuki współczesnej i nowoczesnej, życie codzienne żydów (świetne są np. rekonstrukcje synagog z różnych krajów czy przedmioty sakralne z różnych części świata), część poświęcona archeologii czy kulturom świata. Muzeum jest olbrzymie i naprawdę można spędzić tu cały dzieńI najważniejsze – zwoje z Qumram, dla których przygotowano cały pawilon (Sanktuarium Zwojów), gdzie możecie na żywo zobaczyć najstarsze rękopisy Bibli. Ciekawa jest również makieta Jerozolimy z czasów II interesujące są również wystawy czasowe, a określonych godzinach dostępne są również wycieczki tematyczne z przewodnikiem. Yad Vashem Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu czyli instytut poświęcony żydowskim ofiarom Holocaustu. Niestety nie udało mi się dotrzeć, i to jest ten punkt, do którego na pewno będę chciała wrócić. Miejsce, które robi ogromne wrażenie i wzbudza bardzo silne emocje! Co jeszcze: To jeszcze nie wszystko, co chciałabym zobaczyć i przy kolejnym wyjeździe, na pewno będę chciała odwiedzić Miasto Dawida z tunelem Ezechiasza Model Jerozolimy z czasów Drugiej Świątyni, Muzeum Izrealea
Benedykta (21 marca) arcybiskup Kolonii kard. Rainer Maria Woelki poświęcił nowy ołtarz benedyktyńskiej bazyliki Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny na Górze Syjon w Jerozolimie. Opactwo Benedyktynów w Jerozolimie jest własnością Niemieckiego Stowarzyszenia Ziemi Świętej (DVHL), którego przewodniczącym jest ordynariusz Kolonii
Jeżeli mielibyście wybrać tylko jedno miejsce, które możecie odwiedzić w Izraelu- musi być to Jerozolima. Tam praktycznie każda piędź ziemi to część świętej historii (dla wierzących) lub nieprawdopodobnych legend (dla ateistów). Niezwykły tygiel kultur i religii, który po prostu trzeba zobaczyć... Co- moim zdaniem- koniecznie warto odwiedzić w Jerozolimie? 1. Stare Miasto- czyli okolone murami obronnymi serce Jerozolimy. Tutaj, na powierzchni niecałego kilometra kwadratowego, spotykają się trzy wielkie religie- judaizm, islam i chrześcijaństwo. Obszar ten jest podzielony na cztery dzielnice- muzułmańską, żydowską, chrześcijańską i ormiańską, a każda z nich mieści święte dla wyznawców danej religii obiekty (o nich poniżej). Uliczkami Starego Miasta można spacerować kilka dni i się nie znudzą... liczne świątynie, synagogi, kościoły, a także kramy, targowiska i stragany. Dzielnica muzułmańska kipi życiem, w czasie szabatu to jedyne miejsce, gdzie można coś zjeść czy kupić. Część chrześcijańska wciąż przystrojona bożonarodzeniowymi światełkami, najmniejszy ze wszystkich dystrykt ormiański kusi ciszą i spokojem. A u Żydów poważnie i dostojnie. Cudowna różnorodność! 2. Ściana Płaczu- byliśmy tam właściwie codziennie. To jedno z najświętszych miejsc judaizmu, ostatni zachowany fragment Świątyni Jerozolimskiej (odbudowanej przez Heroda, a zniszczonej przez Rzymian- owo zburzenie świątyni Żydzi opłakują co roku, stąd nazwa). Ściana Płaczu jest podzielona- lewa dłuższa część należy do mężczyzn, po prawej stronie tłoczą się kobiety (dosłownie, bo tutaj mur jest czterokrotnie krótszy, a przecież każdy chce dotknąć Ściany czy wsunąć karteczkę z modlitwą w szpary między kamieniami). Widziałam Żydówki kiwające się w rytm szeptanych modłów, a potem odchodzące niezgrabnie od Ściany- nie wolno im obrócić się plecami. Miguelowi zaś została wręczona jarmułka- tradycyjne nakrycie głowy, z którym pobożni Żydzi się nie rozstają. Żeby dostać się na teren placu, należy przejść kontrolę osobistą- właściwie zwykła rzecz w Izraelu... Mnie najbardziej spodobał się widok uzbrojonych w karabiny dziewczyn (służba wojskowa jest obowiązkowa dla wszystkich, a każdy żołnierz nosi długą broń) w pełnym makijażu, pstrykających selfie na tle Ściany Płaczu... 3. Bazylika Grobu Pańskiego- domniemane miejsce męki, ukrzyżowania, złożenia do grobu i zmartwychwstania Chrystusa, najważniejsza świątynia chrześcijańska. Przeszliśmy kilka razy obok, nawet nie usiłując wejść do środka- miałam wrażenie, że na pielgrzymkę przyjechało pół Rosji. Aż w końcu trafiliśmy na dzień bardziej deszczowy, kiedy turystów było ciut mniej... po odstaniu pół godziny w kolejce udało się nawet wejść do groty, gdzie prawdopodobnie znajdował się Grób Pański. Piszę prawdopodobnie, gdyż badacze interpretujący Biblię nie są do końca zgodni. Sama Bazylika robi niesamowite wrażenie, w podziemiach zachowała się- znów prawdopodobnie- skała Golgoty, gdzie, według zapisów, Jezus skonał na krzyżu. 4. Meczet Al- Aksa- po Mekce i Medynie trzecie najświętsze miejsce wyznawców islamu. Zbudowany wraz z Kopułą na Skale na Wzgórzu Świątynnym w latach 660-691 jako pamiątka nocnej podróży Mahometa na cudownym rumaku, w którą zabrał go sam archanioł Gabriel (fajna legenda :). W Jerozolimie prorok miał dostąpić wniebowstąpienia ze skały- właśnie w tym miejscu postawiono Kopułę. Do zbiorowych modlitw służy stojący obok meczet Al-Aksa. Niestety przegapiliśmy moment, by zwiedzić Wzgórze Świątynne (Temple Mount). Jak się okazało wejście dla zwiedzających tylko pon-czw, a my zwlekaliśmy do weekendu. Szkoda, tym bardziej, że nasz hostel znajdował się tuż przy bramie do meczetu. Rano budziły nas śpiewy muzułmanów, w hostelu obowiązywał zakaz spożywania alkoholu, a wychodząc czy wracając do naszej uliczki mijaliśmy posterunki policji i wojska. Żydom wstęp był wzbroniony całkowicie, a my oczywiście mogliśmy tylko dojść do hostelu, za bramą "niewierni" nie mają już czego szukać... 5. Mea Shearim- dzielnica ortodoksyjnych Żydów (takich z pejsami, w czarnych płaszczach, w kapeluszach lub jarmułkach). Niezły klimat. Wybraliśmy się na spacer dwa razy, potem jedna znajoma pytała, czy nie miałam problemów pokazując się w spodniach- tam kobiety tradycyjnie ubierają się w długie spódnice. Nie wiem, czy miałam szczęście, czy przywykli już do turystów, ale nikt mnie nie zganił. 6. Mahane Yehuda Market- barwny i tętniący życiem targ pełen kolorowych przypraw, egzotycznych owoców i słodkości. Polecam libańską restauracyjkę tuż przy wejściu, cenią się, ale warto spróbować czegoś innego niż falafel. Nie mieliśmy za dużo miejsca w bagażu, ale skusiliśmy się na torebkę suszonych owoców do herbaty (a właściwie do zakupu skutecznie zachęcił nas właściciel stoiska, miał fajną gadkę, poczęstował nas chyba sześcioma rodzajami suszu i już miał nas w garści- ulegliśmy :) 7. Góra Oliwna- według Biblii miejsce, gdzie Jezus spędził ostatnie dni życia, modląc się do swojego Ojca. Dla nas- rozczarowanie. Pół godziny marszu po stromych schodach tylko po to, by się przekonać, że na szczycie nie ma nic atrakcyjnego. Górę Oliwną uratowały dwie rzeczy- piękny widok na Jerozolimę i najlepsza shawarma w bułce, jaką jedliśmy (w małej, ciasnej "kebabowni", menu tylko po arabsku). Co jeszcze warto zrobić w Jerozolimie? Przejdź miasto z free walking tour Parę szczegółów wyróżnia FWT w Jerozolimie. Przede wszystkim- trzeba się zapisać wcześniej, np. mailowo. Dzięki temu dostaliśmy numerek, który- jak się okazało- był przepustką do udziału w wycieczce. Na drugi dzień zrozumieliśmy, skąd taka procedura. Pod bramą Jaffa- punktem startu FWT- zebrało się jakieś 150 osób! Pierwszy raz widziałam takie tłumy, ale organizatorzy wycieczki mieli już doświadczenie. Wszystkich posiadaczy numerków podzielili na mniejsze grupy, a osoby bez numerka zostały zaproszone do udziału w płatnej wycieczce lub zapisanie się na kolejny dzień. Naszą około 40-osobową grupę oprowadzał Ben, zupełnie inaczej zwiedza się miasto z przewodnikiem. Jeśli chcesz się dowiedzieć, co oznacza drabina postawiona na gzymsie Bazyliki Grobu Pańskiego albo ile razy i jak przebudowywano Wzgórze Świątynne- koniecznie weź udział we FWT. Wycieczki z nazwy są darmowe, ale w dobrym guście jest zostawienie napiwku (od nas 50 szekli). Idź na zakupy Czy to Yehuda Market czy stragany w obrębie Starego Miasta, czy może dzielnica Mea Shearim- warto poświęcić trochę czasu na mały shopping. I targowanie, bo to nieodłączny element procesu. U ortodoksów znajdziecie tańsze przyprawy albo badziewne parasolki, u Arabów można kupić wszystko, ale trzeba się przygotować na negocjacje. Yehuda Market to raj dla podniebienia- chałwa, truskawki, falafele, orzechy i bakalie. Weź udział w tradycyjnej szabasowej kolacji Ależ nam się udało! Mieliśmy przyjemność świętować szabat w bardzo tradycyjny sposób. Zaproszenie wysłał mi host z Couchsurfingu, u którego planowaliśmy zatrzymać się na parę dni. Nocleg ostatecznie nie wypalił, ale Amitay ze swoją żoną Meytal serdecznie zaprosili nas na szabasową kolację. Dla Żydów szabat jest najważniejszym ze świąt, trwa od zachodu słońca w piątek do zachodu słońca w sobotę (w praktyce życie zamiera już w piątek nawet od godziny 14- nie kursują autobusy, pociągi, zamykają się sklepy i restauracje...). Jest to czas odpoczynku, refleksji, modlitwy i spotkań w gronie rodziny i przyjaciół. Nie należy wykonywać żadnej pracy i powstrzymać się od zakazanych aktywności (jak np. prowadzenie samochodu czy używanie elektryczności). W związku z powyższymi zasadami nasz wieczór rozpoczął się...hmmm...ciekawie :) Amitay nie mógł nas podrzucić autem, komunikacja publiczna nie działała, a na koszmarnie drogą arabską taksówkę nie mieliśmy ochoty. Co robić, idziemy na piechotę! Traf chciał, że na ten sam piątkowy wieczór ktoś tam u góry zaplanował powtórkę z biblijnego potopu- ostrzeżenia meteorologiczne słyszeliśmy już od kilku dni, ale nie spodziewaliśmy się takiej nawałnicy. Parasoleczka za 10 szekli od Żyda z Mea Shearim po pięciu minutach straciła jakiekolwiek właściwości ochronne, a my przemoczeni do suchej nitki, raz po raz oblewani wodą przez przejeżdżające taksówki, drałowaliśmy trzy kilometry do mieszkania naszego hosta. Wstyd przyznać, ale do uroczystej szabasowej kolacji Miguel zasiadł w szortach, a ja w pożyczonych dresach :) Mokre ciuchy wylądowały w suszarce (a Meytal poprosiła mnie o włączenie przycisku START, bo ona przecież nie może..). Kolację rozpoczął Amitay odmawiając tradycyjną modlitwę kidusz nad kielichem wina, z którego potem wszyscy się napiliśmy. Jedzenie dużo wcześniej przygotowała Meytal, która z zawodu jest kucharzem, więc...palce lizać! Zupa cebulowa, ryba w sosie, ziemniaki, różne sałatki i rzecz jasna hummus. Obawialiśmy się, czy możemy przynieść wino- nie chcieliśmy zjawiać się z pustymi rękami- ale na szczęście butelkę wytrawnego cabernet sauvignon przywitano z entuzjazmem. Amitay opowiadał nam o swoim pobycie w armii ("Dlatego więcej nie jeżdżę na camping ani w góry, już się nachodziłem z 40-kg plecakiem..."), Meytal wypytywała o życie w Europie i azjatyckie podróże, a ich uroczy synek Levi czarował wszystkich uśmiechem. Fantastyczny ciepły wieczór, a w drodze powrotnej już nie padało, więc dotarliśmy do hostelu niemal całkiem wysuszeni :) Ściana Płaczu- część męska Ściana Płaczu- część damska Widok na Ścianę Płaczu i Kopułę na Skale Jerozolima- część żydowska Kramy i targowiska Sklepiki uliczne I znów Western Wall Przewodnik z free walking tour Wejście do Bazyliki Grobu Świętego Orzeszki pycha! Chałwa i przyprawy Mały ortodoksik :) Ortodoksyjna dzielnica Mea Shearim Chain Gate Hostel tuż przy meczecie Z flagą Izraela Dolina Cedronu Na Górze Oliwnej Cmentarzysko na zboczu Góry Oliwnej Uliczki Jerozolimy Droga Krzyżowa Porządny falafel Specjały kuchni libańskiej Ciężko być tu na diecie- wszystko smażone! Best shawarma ever! Amitay i Meytal z synkiem- nasi szabasowi gospodarze
Obaj autorzy urodzili się w Jerozolimie w tym samym roku – Tamimi po arabskiej wschodniej stronie, a Ottolenghi po żydowskiej zachodniej. Ta zachwycająca książka kucharska przedstawia, z unikalnej, międzykulturowej perspektywy, 120 przepisów: od nowatorskich dań warzywnych do słodkich, wspaniałych deserów. Wybierając się do Izraela, głównym celem wyjazdu najczęściej jest Jerozolima, miasto trzech największych religii monoteistycznych. Pełno w nim przesiąkniętych historią miejsc, o których każdy z nas słyszał lub czytał. Ściana Płaczu, Góra Oliwna, Wzgórze Świątynne, Bazylika Grobu Pańskiego, Mury Starego Miasta i wiele więcej. Zastanawiacie się, które atrakcje Jerozolimy koniecznie trzeba odwiedzić, a które można przełożyć na później? Ten artykuł jest dla – stolica Izraela – była tłem wielu ważnych wydarzeń w judaizmie, chrześcijaństwie oraz islamie. Początki miasta datuje się na III-II w. ale niektórzy naukowcy podają, że jej korzenie sięgają jeszcze dalej. W tym fascynującym mieście spędziliśmy ponad tydzień, a i tak udało nam się zwiedzić tylko niewielki fragment. Ci, którzy nas znają wiedzą, że nie lubimy się spieszyć i preferujemy poznawanie miejsc powoli, bez pośpiechu. Niezależnie czy wybieracie się do Jerozolimy tylko na weekend, czy macie do dyspozycji więcej czasu, przygotowaliśmy dla Was listę atrakcji Jerozolimy. Miejsc, które w naszym odczuciu osobiście trzeba zobaczyć, doświadczyć i poczuć. Nie każda z wymienionych atrakcji wywarła na nas olbrzymie, pozytywne wrażenie, lecz uważamy, że każda jest warta zobaczenia – chociażby po to, by wyrobić sobie o niej własne zainteresowani zwiedzaniem Jerozolimy? Niestety miasto nie posiada własnego lotniska. Najbliższym portem lotniczym jest lotnisko Dawida Ben Guriona w Tel Awiwie, które znajduje się około 50 km od Jerozolimy. Godzina drogi autobusem lub taksówką i jesteście w świętym mieście. Prawda, że niewiele dzieli nas od stolicy Izraela?Zwłaszcza że PLL LOT oferują bezpośrednie połączenie do Tel Awiwu z Lublina, a także z kilku innych polskich miast: z Gdańska, Rzeszowa, Wrocławia i Warszawy, a niedługo również z Krakowa. Atrakcje Jerozolimy, czyli subiektywna lista miejsc, które warto zobaczyć w JerozolimieTo co, zaczynamy przegląd atrakcji Jerozolimy? Zważywszy na to, że nie da się jednoznacznie ocenić, która atrakcja jest lepsza, to kolejność pozycji w poniższym zestawieniu jest czysto treści1 Atrakcje Jerozolimy, czyli subiektywna lista miejsc, które warto zobaczyć w Jerozolimie2 Ściana Płaczu (Western Wall)3 Góra Oliwna4 Targ Mahane Yehuda Market5 Wzgórze Świątynne: Kopuła na Skale oraz meczet Al-Aksa6 Stare Miasto Jerozolimy7 Bazylika Grobu Świętego8 Via Dolorosa (Droga Krzyżowa)9 Mury Starego Miasta Jerozolimy10 Atrakcje Jerozolimy informacje Jak się dostać do Jerozolimy? Dojazd z lotniska Ben Gurion (Tel Awiw) do JerozolimyŚciana Płaczu (Western Wall)Ściana Płaczu ma wiele różnych nazw: Mur Zachodni, Western Wall, ha-Kotel ha-Maarawi, Mur der Lamentations, Klagemauer, el-Mabka. To najważniejsze miejsce w judaizmie. Naukowcy uważają, że stanowi pozostałości muru oporowego otaczający historyczną Świątyni ę Jerozolimską. Ściana Płaczu to mur podzielony na część męską i żeńską. W jego szczeliny wciskane są skrzętnie złożone karteczki z prośbami do Boga, a w powietrzu unoszą się szepty fragmentów Tory. Podniosłość i ważność tego miejsca jest ogromna, więc warto poświęcić mu więcej czasu. Przyjść tu, usiąść i w spokoju obserwować. Zachęcam, aby pojawić się tu po zachodzie słońca, zwłaszcza w piątkowy wieczór, gdy rozpoczyna się szabat. Niezliczone ilości odświętnie ubranych Żydów świętuje, tańczy, modli się i śpiewa. Niesamowite Jerozolimy. Ściana Płaczu (Western Wall).Góra OliwnaChyba każdy kojarzy piękną panoramę Starego Miasta Jerozolimy? Najczęściej stanowi tło dla dziennikarzy i korespondentów nadających relację z Jerozolimy. Ten punkt znajduje się na Górze Oliwnej. Warto znaleźć się tu w okolicach zachodu słońca, aby móc podziwiać piękną panoramę przystrojoną w ciepłe kolory chowającego się za horyzontem słońca. Jednak Góra Oliwna to nie tylko ładny widok. To przede wszystkim bardzo ważne miejsce w religii chrześcijańskiej. Znajduje się tutaj Kopuła Wniebowstąpienia, skąd Chrystus wstąpił do niebios. Możemy tu również przeczytać modlitwę Ojcze Nasz w ponad 180 językach umieszczonych w Kościele Pater Noster. Z kolei na zboczach góry zobaczymy najsłynniejszy, największy i najstarszy cmentarz żydowski na świecie, gdzie niektóre miejsca pochówku osiągają horrendalne ceny. Wierzy się, że w tym miejscu nastąpi Sąd Ostateczny, dlatego każdy chce mieć jak najbliżej do bram raju. Warto również zobaczyć piękny kościół Dominus Flevit (Pan zapłakał), Bazylikę Agonii (Kościół Wszystkich Narodów), grób Najświętszej Marii Panny czy pozostałości po słynnym Ogrodzie Oliwnym (Getsemani, Ogrójec), czyli miejscu, w którym Jezus modlił się tuż przed pojmaniem. Naukowcy sprawdzili, że rosnące tu drzewa oliwne faktycznie pamiętają tamte czasy. Nie ma sensu się spieszyć i tylko odhaczać wymienione miejsca, bo wiele możemy stracić. Więcej szczegółów o atrakcjach Góry Oliwnej znajdziesz w artykule -> Góra Jerozolimy. Kościół Pater Noster, gdzie znajduje się ponad 180 tłumaczeń modlitwy Ojcze Jerozolimy. Widok z Góry Oliwnej na Stare Miasto Mahane Yehuda MarketMahane Yehuda Market to niesamowity targ w Jerozolimie. Pełen kolorów, barw, zapachów i smaków. Chcecie zobaczyć, jak mieszkańcy miasta robią na nim zakupy i co kupują? Macie ochotę posmakować niesamowitych warzyw, owoców, bakalii i orzechów? A może chcecie kupić trochę lokalnych przypraw? Targ pełen jest ludzi, harmidru, odgłosów targowania się i wymiany uprzejmości. Do dzisiaj pamiętam cudowny smak bakalii, soczystego ogórka, przepysznych pistacji, aromatycznego chleba czy oliwek. Na samo wspomnienie ślinka cieknie. W ciągu tygodnia tętni życiem przez cały dzień, natomiast w szabat jest szczelnie zamknięty. Wtedy targ odsłania swoją drugą twarz – galerię street artu. Wieczorami kręcą się tu miłośnicy sztuki ulicznej, gdyż praktycznie wszystkie drzwi i żaluzje obiektów są przyozdobione niesamowitymi grafikami artysty Solomona Souza. Można spędzić tu bardzo dużo czasu. Targ Mahane Yehuda Market otwarty jest od niedzieli do czwartku w godz. 8:00-19:00, w piątek od 8:00 do ok. 15:00, natomiast w sobotę jest Jerozolimy. Targ Mahane Yehuda MarketWzgórze Świątynne: Kopuła na Skale oraz meczet Al-AksaJeżeli byliście na Górze Oliwnej, to na pewno widzieliście z niej charakterystyczną złotą kopułę. To słynna Kopuła na Skale, która znajduje się na Wzgórzu Świątynnym. W starożytności znajdowała się tu Świątynia Jerozolimska, która niestety nie zachowała się do dzisiaj. Obecnie na wzgórzu znajdują się dwie słynne budowle. Wspomniana wcześniej Kopuła na Skale, która uważana jest za miejsce wniebowstąpienia proroka Mahometa oraz meczet Al-Aksa, który jest trzecim pod względem ważności miejscem religijnym w islamie. Może on pomieścić ok. 20-30 tyś. wiernych. Niestety do świątyń mogą wchodzić jedynie muzułmanie, lecz teren wzgórza dostępny jest dla wszystkich. Oczywiście należy pamiętać o odpowiednim stroju, bo podczas kontroli mogą nas nie Jerozolimy. Wzgórze Świątynne i Kopuła na SkaleStare Miasto JerozolimyStare Miasto ma powierzchnię zaledwie niecałego kilometra kwadratowego i jednocześnie stanowi najczęściej odwiedzane miejsce w Jerozolimie. Od 1981 roku jest wpisane na listę UNESCO. W obrębie jego murów znajdziemy istotne atrakcje związane z turystyką religijną – Drogę Krzyżową, Bazylikę Grobu Świętego, Wzgórze Świątynne, Kopułę na Skale, Ścianę Płaczu oraz meczet Al-Aksa. Jednak teren Starego Miasta to nie tylko wymienione atrakcje. To przede wszystkim liczne labirynty wąskich uliczek wypełnionych po brzegi straganami i sklepikami. Teren podzielony jest na cztery dzielnice: chrześcijańską, muzułmańską, żydowską i ormiańską. Koniecznie trzeba przespacerować się każdą z nich, dać się wielokrotnie zgubić i odnaleźć. Trzeba zasmakować aromatycznej kawy z kardamonem, spróbować soku z granatu, czy zjeść coś dobrego. Dodatkowo zachęcamy, aby wybrać się tu po zachodzie słońca, aby zobaczyć, jak wyglądają wąskie uliczki, gdy wszystkie stragany są już Jerozolimy. Stare Miasto JerozolimyBazylika Grobu ŚwiętegoNie da się ukryć, że głównym powodem podróży do Jerozolimy jest chęć zobaczenia historycznych miejsc związanych z Jezusem Chrystusem, dlatego w naszym planie nie może zabraknąć Bazyliki Grobu Świętego. W jej wnętrzu znajduje się Golgota, gdzie ukrzyżowano Jezusa i Kamień Namaszczenia (obecnie symboliczne miejsce), na którym złożono jego ciało po zdjęciu z krzyża. Tutaj również znajdziemy Grób Pański i miejsce jego zmartwychwstania. Sanktuarium przesiąknięte jest podniosłością, radością, płaczem, szlochem i euforią pielgrzymów. Pamiętajmy o tym, że turyści i pielgrzymi z całego świata przybywają tu, aby zobaczyć miejsca związane z ostatnimi chwilami Jezusa, więc często bazylika jest mocno zatłoczona, a kolejki potrafią być bardzo Jerozolimy. Bazylika Grobu Świętego. Grób Dolorosa (Droga Krzyżowa)Każdy chrześcijanin, jadąc do Jerozolimy, w planie swojej wycieczki na pewno ma przejście historycznej drogi krzyżowej. Każdy w końcu wyobrażał sobie, jak przebiegała ostatnia droga Jezusa i chce te wyobrażenia skonfrontować z rzeczywistością. Jak wyglądają poszczególne stacje Drogi Krzyżowej? Czy są to duże, odświętnie przystrojone obiekty? Prawda jest taka, że odszukując kolejne stacje na szlaku Via Dolorosa (obecny jej poziom jest położony o kilka metrów wyżej niż jej oryginalny przebieg) czasami możemy się zagubić. Stacje rozrzucone są pośród uliczek Starego Miasta Jerozolimy, pomiędzy straganami z pamiątkami i sklepami handlującymi dewocjonaliami. Dużo tu kiczu, zgiełku i hałasu. Czasami niektóre stacje trudno odnaleźć i wielu może czuć się mocno zaskoczonymi, widząc jak tak ważne miejsca w chrześcijaństwie wyglądają w rzeczywistości. Bardzo wielu pielgrzymów przechodzi historyczną Via Dolorosa w trakcie odprawiania Drogi Krzyżowej przez Jerozolimy. Droga Krzyżowa – Via Dolorosa. Stacja IX. Jezus trzeci raz upadaMury Starego Miasta JerozolimyStare Miasto Jerozolimy możemy również oglądać z poziomu otaczających go murów obronnych. Ich długość to 4,5 kilometra. Niestety nie możemy obejść starego miasta murami dookoła, gdyż odcinek w okolicy Wzgórza Świątynnego jest wyłączony z ruchu turystycznego, lecz i tak szlak poprowadzony murami jest bardzo popularną atrakcją turystyczną. Niektóre przejścia są wąskie, gdzieniegdzie trzeba pokonać kilka schodów, ale ogólnie chodniki na murach są bardzo wygodne i oferują niesamowite widoki. My pokonywaliśmy ten szlak z Nadią i wózkiem :). Spacer murami starego miasta pozwala zobaczyć Jerozolimę z zupełnie innej Jerozolimy. Widok z Murów Starego Miasta JerozolimyCzy udało nam się namówić Was na podróż do Jerozolimy? Chcecie sami zobaczyć atrakcje Jerozolimy i samemu przekonać się jakie emocje będą Wam towarzyszyły?Koniecznie sprawdźcie ofertę LOT-u i zaplanujcie podróż do słonecznego nadzieję, że powyższe zestawienie ułatwi Wam zaplanowanie swojego pobytu w Jerozolimie. Oczywiście w świętym mieście znajduje się wiele więcej atrakcji, których nie zdołaliśmy jeszcze odwiedzić. Następnym razem na pewno będziemy chcieli zobaczyć Muzeum Izraela, dzielnicę Mea Shearim oraz instytut Yed czego Waszym zdaniem brakuje w naszym zestawieniu? Co powinniśmy jeszcze koniecznie dodać do listy i zobaczyć przy okazji kolejnej wizyty w Jerozolimie? Dajcie Jerozolimy informacje praktyczneJeśli jesteście zainteresowani dodatkowymi informacjami praktycznymi związanymi z Izraelem, odsyłam do artykułu -> Izrael informacje praktyczne. Natomiast jeśli zastanawiacie się, gdzie zanocować w Jerozolimie to bardzo gorąco polecamy Abraham Hostel – wg nas najlepszy hostel, w jakim dotychczas się dostać do Jerozolimy?Święte miasto jest łatwo dostępne z Polski. Co prawda Jerozolima nie ma własnego lotniska, ale jest położona zaledwie godzinę drogi od Tel Awiwu, gdzie bardzo łatwo dolecimy połączeniami LOT-u z wielu polskich miast. Bezpośrednie loty odbywają się aktualnie z Gdańska, Lublina, Rzeszowa, Warszawy oraz Wrocławia. Samoloty PLL LOT lądują na największym lotnisku Izraela – Tel Awiw-Ben Gurion w pobliżu miasta Lod, około 20 km od Tel z lotniska Ben Gurion (Tel Awiw) do JerozolimySamoloty PLL LOT lądują na największym porcie lotniczym Izraela – Tel Awiw-Ben Gurion. Najtańszą opcją transportu z lotniska do centrum Jerozolimy (Central Bus Station) jest skorzystanie z shutle bus nr 485. Autobus kursuje co godzinę, 24h na dobę, 6 dni w tygodniu (wyłączając okres szabatu – w piątek o 14:00 jest ostatni odjazd i ponownie startuje w sobotę o 21:00). Przejazd trwa ok. 60 min. Autobus odjeżdża z Terminala 3, II piętro, gate nr 23. Bilet kosztuje 16 NIS/osoby płatne gotówką u kierowcy. Droższą opcją będzie skorzystanie z licznych prywatnych busów tzw. sherut (shared-taxi). Zabierają oni maksymalnie 10 pasażerów. Stacjonują na poziomie G przed halą przylotów. Oferują opcję transportu 24h na dobę, 7 dni w tygodniu (również w okresie szabatu) pod drzwi Waszego hotelu. Koszt to ok. 64NIS/ powstał we współpracy z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT, które oferują bezpośrednie połączenie do Izraela z Gdańska, Lublina, Rzeszowa, Warszawy i Wrocławia. Aktualna waluta Izraela to nowy szekel izraelski, oznaczany kodem walutowym ILS. Walutę możesz wymienić bez wychodzenia z domu! Po prostu dodaj ją do koszyka oraz dokończ zamówienie tak, jak w każdym innym sklepie internetowym. Więcej informacji znajdziesz na stronie „ Waluta z dostawą ”. Jerozolima - przewodnik turystyczny Jerozolima. Foto: askii, Jerozolima to największe miasto Izraela i prawnie jego stolica (nieuznawana przez wiele państw ze względu na konflikt o Jerozolimę z Palestyną). Jedno z najstarszych miast na świecie, ważne miejsce zarówno dla Chrześcijan jak i wyznawców Allaha. JEROZOLIMA - SPIS TREŚCI Jerozolima - notka historyczna Jerozolima była zamieszkana już w IV tysiącleciu W II tysiącleciu była już ważną osadą otoczoną murem. Około 1003 roku Jerozolima została podbita przez Dawida, który założył w mieście stolicę państwa Izrael. W 970 na tronie zasiadł Salomon, który wybudował Świątynie Jerozolimską, w której ukryto Arkę Przymierza. Miasto stało się politycznym i religijnym centrum Izraela. Po śmierci Salomona Izrael rozpadł się na dwa królestwa, które zostały podbite w 722 przez Asyryjczyków, a następnie w 586 przez Babilończyków, którzy zdobyli miasto i zniszczyli Świątynie Salomona. Na przestrzeni następnych wieków Jerozolima przechodziła do Macedonii, Seleukidów, Rzymu i Bizancjum, przechodząc w 638 roku we władanie arabskie. Po II wojnie światowej brytyjska kolonia Palestyna stała się Izraelem. Żydzi zajęli w 1967 roku Jerozolimę, a w 1980 roku ogłosili, że Jerozolima stała się stolicą państwa Izrael. Sytuacja Jerozolimy jest wciąż nieustalona. Za swoją stolicę uważa je Palestyna, a żydowskiego ogłoszenia jej stolicą Izraela nie uznało prawie żadne państwo na świecie. Nieustalony status polityczny nie zmienia faktu, że Jerozolima jest niesamowitym połączeniem świata przeszłego z teraźniejszym, a potężna liczba zabytków ważnych dla wielu religii powoduje, że odwiedzenie miasta jest wręcz mistycznym doświadczeniem. Jak dotrzeć do Jerozolimy Jak tanio dotrzeć do Jerozolimy? Główny port obsługujący Izrael, Ben Gurion Airport, położony jest między Jerozolimą a Tel Awiwem. Loty na to lotnisko są uznawane za loty do Tel Awiwu. Dolecimy tam z Polski dzięki Wizzair, które kursuje do Tel Awiwu z Warszawy i Katowic. Cena za loty, bez promocji, to około 500 PLN. Osoby mieszkające na zachodzie Polski, powinny pomyśleć o lotach z Berlina - EasyJet kursuje do Tel Awiwu za cenę od około 400 PLN. Do Izraela możemy również dolecieć z Krakowa (Ryanair) do Eilat (lotnisko Ovda). Nie ma problemów ze znalezieniem lotów za 260 PLN. Do Eilat dojedziemy z lotniska busem za 21,5 NIS (1 NIS = około 1 PLN), a z Eilat dojedziemy do Jerozolimy autobusem w 5h (rozkład można znaleźć na stronie więcej informacji w Przewodniku po Izraelu). Koszt przejazdu w jedną stronę to około 70 NIS. Jerozolima - dojazd do centrum z lotniska Lotnisko w Jerozolimie. Zarówno Jerozolima jak i Tel Awiw obsługiwane są przez to samo lotnisko - Ben Gurion Airport (TLV). Lotnisko, nazwane imieniem pierwszego premiera Izraela, znajduje się niecałe 20 km od centrum Tel Awiwu i 50km od Jerozolimy. Posiada 2 terminale - terminal 1 i terminal 3, do którego przylatują tanie linie lotnicze. Istnieją również terminale 2 i 4, ale są wyłączone z użytku. Bus Z lotniska kursują busy firmy Egged ( U kierowcy możemy kupić bilet w miejsce, do którego chcemy się udać. Spod Terminala 3 jeździ do Jerozolimy bus 947 (cena 21,5 NIS), czas przejazdu to 50 minut. Pociąg Najwolniejszy sposób dojazdu do Jerozolimy. Wszystko przez to, że jadąc z lotniska do Jerozolimy czeka nas przesiadka w Tel Awiwie. Cały przejazd z Lotniska Ben Gurion Airport do Jerozolimy będzie trwać około 2,5h. Dworzec znajduje się pod terminalem 3. Pociągi kursują przez całą dobę, z wyłączeniem Szabatu, kiedy nie kursują w ogóle. Koszt biletu to 23,5 NIS w jedną stronę, 42,5 NIS przy kupnie biletów tam+powrót. Taxi Nieopłacalne, ale czasem (Szabat) możemy nie mieć wyjścia - koszt dojazdu z lotniska do Jerozolimy to około 70 NIS dla taksówek dzielonych. Jerozolima - komunikacja miejska Komunikacja miejska w Jerozolimie. Komunikacja miejska w Jerozolimie jest bardzo słabej jakości, nie jest rozbudowana ani dobrze rozpisana i może sprawić turyście sporo problemów. Pocieszeniem może być natomiast fakt, że do większości atrakcji Jerozolimy będziemy w stanie dojść pieszo. Głównym środkiem transportu są autobusy. Zarządza nimi firma Egged ( Przejazd busem kosztuje 5,9 NIS, niezależnie od ilości pokonywanych przystanków. Za bilet płacimy kierowcy wsiadając do autobusu (wsiadamy zawsze pierwszymi drzwiami, wychodzimy tyłem). Light Rail Light Rail w Jerozolimie - mapa Uruchomiona w 2011 roku sieć kolei Light Rail (nazywana przez miejscowych pociągiem lub tramwajem) liczy obecnie jedną linię, w przyszłości planuje się wybudować kolejne. Light Rail przejeżdża przez wiele miejsc turystycznych. Koszt przejazdu to 5,9 NIS. Jeżeli mamy kartę Rav-Kav, podróżując light rail możemy po skasowaniu w niej biletu przez 90 minut poruszać się autobusami Egged. Kartę Rav-Kav wyrobimy w kasach light rail. Kartę zasilamy gotówką, która wykorzystujemy podróżując po Izraelu - zarówno busami Egged jak i komunikacją miejską w Tel Awiwie i Jerozolimie. Posiadacze karty Rav-Kav otrzymują zniżki (w Jerozolimie posiadanie karty daje możliwość zrobienia przesiadki z light rail do autobusu, natomiast w Tel Awiwie posiadając kartę otrzymamy 20% zniżki na bilety. Komunikacja miejska nie porusza się w Szabat. Bardzo popularnym środkiem transportu dla turystów w Jerozolimie jest wypożyczenie roweru. Noclegi w Jerozolimie Noclegi w Jerozolimie. Baza noclegowa w Jerozolimie jest rozbudowana, nie będziemy mieli problemu ze znaleziemien taniego noclegu. Za noc w dwuosobowym pokoju przyjdzie nam zapłacić około 200 PLN, natomiast łóżko w pokoju wieloosobowym to koszt około 50 PLN. W Jerozolimie polecam rozejrzeć się za prywatnymi kwaterami na portalu Airbnb. Więcej o kwaterach prywatnych w artykule kwatery prywatne. Na Airbnb można znaleźć noclegi w centrum za niecałe 168 PLN za dwuosobowy pokój. Do wyszukiwania noclegów polecam wyszukiwarkę HotelsCombined, która przeszukuje wszystkie internetowe wyszukiwarki noclegów (booking i inne) i pokazuje najtańsze ceny na dany nocleg, jakie są dostępne w internecie: Aby dowiedzieć się więcej na temat znalezienia dobrego noclegu, przeczytaj nasz poradnik "Noclegi". Atrakcje Jerozolimy Atrakcje Jerozolimy. Jerozolima posiada ogromną liczbę miejsc wartych odwiedzenia. Te wypisane tutaj, to tylko absolutne "must see". Turystycznym sercem Jerozolimy jest dzielnica Stare Miasto (Old City). Dzielnica otoczona jest murami, można wejść do niej przez jedną z bram. Stare miasto podzielone jest na cztery dzielnice (Chrześcijańską, Muzułmańską, Ormiańską, Żydowską) nad którymi góruje Wzgórze Świątynne. W dzielnicy znajduje się Bazylika Grobu Świętego, zwana kościołem Zmartwychwstania Pańskiego (Church of the Holy Sepulchre), jedno z najważniejszych miejsc chrześcijaństwa oraz wiele innych kościołów i świątyń. Na Wzgórzu Świątynnym znajduje się Kopuła na Skale (Kubbat as-Sachra), meczet Al-Aksa, a na zachodniej ścianie wzgórza znajduje się słynna Ściana Płaczu (Mur Zachodni, ha-Kotel ha-Maarawi), jedyny istniejący do dzisiaj fragment stojącej tu kiedyś Świątyni Jerozolimskiej. Kolejną atrakcją jest Góra Oliwna, święte miejsce biblijne. Znajdziemy na niej wiele zabytków, grób Absaloma, grób Zachariasza, cmentarz żydowski, Bazylika Konania (Getsemani) czy Kopuła Wniebowstąpienia. Najważniejsze muzea w Jerozolimie to i muzeum holocaustu, Yad Vashem ( i posiadający ogromne zbiory, The Israel Museum ( Ciekawe budynki to Knesset, Sąd Najwyższy (Supreme Court of Israel). Będąc w Jerozolimie warto pomyśleć o wycieczce do Batlejem, położonego 10km od Starego Miasta (autobusy do Betlejem ruszają spod bramy Damasceńskiej (Damascus Gate). Jerozolima - wskazówki praktyczne Jerozolima - wskazówki praktyczne. - w Jerozolimie miejmy paszport przy sobie, zdarzają się kontrolę, a do Betlejem nie zostaniemy bez paszportu wpuszczeni - przylatując do Izraela pamiętajmy o kłopotach, jakie może wywołać posiadanie przez nas pieczątki z Izraela w paszporcie - czytaj więcej: pieczątka z Izraela w paszporcie Jerozolima - przydatne linki Dowiedz się więcej o Tel Awiwie. - oficjalna, turystyczna strona Izraela (ENG) - oficjalna, turystyczna strona Jerozolimy (ENG) Ostatnia aktualizacja: comments powered by Zakon Rycerski Grobu Bożego w Jerozolimie. Prowadzą kampanię przeciwko aborcji, ograniczają możliwość stosowania in vitro, forsują zakaz stosowania pigułki „dzień po”. Poseł Anna

Znad Morza Martwego kierujemy się na północ Izraela, do miasta jednego w swoim rodzaju. Powoli z piasków pustyni zaczynają wyrastać pojedyncze krzewy, aż w końcu brązy i beże, które towarzyszyły nam nieustannie do tej pory zastępuje soczysta zieleń. Krajobraz zmienia się diametralnie. Jakbyśmy znaleźli się w zupełnie innym miejscu, a to wciąż ten sam niewielki kraj. Gdy zbliżamy się do celu, naszym oczom ukazują się malownicze wzgórza. Już ten widok zrobił na nas wrażenie. Wiedzieliśmy, że za chwilę znajdziemy się w miejscu naprawdę wyjątkowym. Czas na zwiedzanie Jerozolimy. Zwiedzanie Jerozolimy a szabat Plan wycieczki tak nam się ułożył, że do Jerozolimy docieramy w piątek wieczorem, czyli trafiamy na początek szabatu. Dla Żydów to czas święty, który poświęca się na odpoczynek i modlitwę. Zastanawialiśmy się jak to będzie wyglądać. Czy faktycznie ulice będą świeciły pustakami, czy próżno nam będzie szukać sklepu czy restauracji – w końcu Żydzi w soboty nie pracują… Ale przecież Jerozolima to miasto trzech religii: judaizmu, chrześcijaństwa i islamu. I tylko dla jednej z nich sobota jest dniem świętym. Pozostali z chęcią sprzedali nam pamiątki i obiad. Ponadto, nie byliśmy jedynymi zwiedzającymi, a wycieczek z turystami było naprawdę dużo, więc Jerozolima nawet w tym dniu, nie jest miastem opustoszałym. Zwiedzanie Jerozolimy: dzielnica ortodoksyjnych Żydów i gdzie spać Zanim jednak udaliśmy się do naprawdę turystycznych miejsc, mieliśmy okazję przejeżdżać przez dzielnicę ortodoksyjnych Żydów. I to było jedno z ciekawszych doświadczeń, szkoda, że nie mieliśmy już czasu tu wrócić. Tu można się poczuć jakby czas się cofnął albo jak na planie jakiegoś filmu. Ogromne futrzane czapki (jeżeli tak to można nazwać), kapelusze, pejsy i czarne płaszcze. My ze swoimi strojami nie bardzo tu pasowaliśmy. Zdjęć nie wypadało robić, zresztą i tak czuliśmy się nie na miejscu. Wieczorem byliśmy już w hotelu, a zwiedzanie następnego dnia rozpoczęliśmy od Góry Oliwnej, z której rozpościera się piękna panorama na miasto. Widać stąd złotą Kopułę na Skale i mury Starego Miasta. Zwiedzanie Jerozolimy: Góra Oliwna w kierunku murów starego miasta Zeszliśmy w dół w kierunku największych zabytków tego miasta. Przeszliśmy nawet drogę krzyżową, której stacje niestety nie zawsze można łatwo odnaleźć. Żeby zobaczyć wszystko w Jerozolimie niektórym potrzeba kilka dni, a innym nawet tydzień mało. Nam cały 1 dzień spokojnie wystarczył i czuliśmy się ukontentowani, a nogi wchodziły nam w tyłek. To, co zobaczyliśmy i atmosfery tego miejsca właściwie nie da się porównać do niczego co do tej pory widzieliśmy, więc cieszymy się, że mogliśmy być tu choć przez chwilę. Zwiedzanie Jerozolimy: Ściana Płaczu i zachody słońca Miejscem, którego absolutnie nie można pominąć w Jerozolimie. Aby się tam dostać trzeba przejść przez rutynową kontrolę, podobną do tej na lotnisku. Warto jednak znieść te niedogodności, bo miejsce jest jedyne w swoim rodzaju, a modlący się Żydzi swoją religię traktuję bardzo serio (tak to przynajmniej wygląda). Jest osobna część ściany dla mężczyzn i sporo mniejsza dla kobiet. Jeżeli będziecie w Izraelu i zachce się Wam miasto Jerozolima to KONIECZNIE musicie zobaczyć zachód słońca nad miastem. My obserwowaliśmy je z tego samego miejsca, w którym rozpoczęliśmy nasz całodzienny spacer – tj. z Góry Oliwnej. Prezentuje się tak: Kończymy naszą krótką wizytę w największej metropolii Izraela i udajemy się do miejsca, w którym Hubertowi opadła kopara do ziemi i przez kolejny dzień chodził oszołomiony widokami! 🙂 Ale zanim przejdziemy do kolejnej atrakcji Izraela rozwiejmy pytania i wątpliwości związane ze zwiedzaniem Jerozolimy: Co warto zobaczyć w Jerozolimie? Nasze top 6 to: Ściana Płaczu, Bazylika Grobu Świętego, Góra Oliwna, Via Dolorosa, mury obronne i bramy (np. Jaffa), Kopuła na Skale. Wszystkie te miejsca dostępne są „na nogach” 🙂 Co zabrać do Jerozolimy? Są supermarkety, są sklepy i są restauracje. Wszędzie dostępne są produkty codziennych potrzeb więc niczego szczególnego nie musicie ze sobą zabierać. Czy Jerozolima jest bezpieczna? Spacerując po Jerozolimie dostrzec można kilka Izraelskich patroli. Żołnierze są dobrze uzbrojeni w karabiny i przyglądają się przechodniom. Podczas naszego pobytu w tym mieście jednak nie czuliśmy żadnego zagrożenia. ***** Zapisz się do naszego newslettera, żeby nie ominęły Cię żadne nowości! Nawigacja

1PyFlU.
  • 99hlenw9ik.pages.dev/369
  • 99hlenw9ik.pages.dev/397
  • 99hlenw9ik.pages.dev/276
  • 99hlenw9ik.pages.dev/37
  • 99hlenw9ik.pages.dev/262
  • 99hlenw9ik.pages.dev/235
  • 99hlenw9ik.pages.dev/163
  • 99hlenw9ik.pages.dev/269
  • 99hlenw9ik.pages.dev/284
  • co kupić w jerozolimie